tag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post6100931508500840365..comments2024-01-02T10:38:24.886+01:00Comments on Utilitymon: Koniec ludzkości (II)Tomasz Herokhttp://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-3871543164870162622012-03-22T19:39:32.385+01:002012-03-22T19:39:32.385+01:00Z tego co wiem „fakt” to trochę za dużo powiedzian...Z tego co wiem „fakt” to trochę za dużo powiedziane o sugestii Raupa i Sepkoskiego. Nie czytałem niestety niczego na temat tego, na ile prawdopodobnym wyjaśnieniem jest tajemnicza gwiazda krążąca wokół Słońca i tym bardziej na temat prawdopodobieństwa całkowitego wyginięcia ludzkości, które mogłaby spowodować. Znasz coś na ten temat?<br />Na przyszłość: żeby wkleić tutaj linka, trzeba użyć takiego zaklęcia: [im]https://lh6.googleusercontent.com/-OLYPHb7MavU/T2twzXwFjBI/AAAAAAAAAbA/g__kVaoV-5g/s221/a%2520href%2520url%2520title%2520a.png[/im]Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-52000609863507347532012-03-22T17:37:02.551+01:002012-03-22T17:37:02.551+01:00Przypomniałem sobie o tym blogu kiedy oglądałem pe...Przypomniałem sobie o tym blogu kiedy oglądałem pewien filmik popularno naukowy na YT http://www.youtube.com/watch?v=uBspKffP2ME&feature=related . Chociaż sam uważam że czynniki endogeniczne na naszej planecie mogą mieć dużo większy wpływ na jakąś tam apokalipsę ludzkości czy choćby wielkie wymieranie gatunków to hipoteza zawarta w tym filmie jest całkiem ciekawa. Sam jestem studentem geologii i na zjawiska w czasie mam inne spojrzenie niż miałem kiedyś, wiem że istnieją zjawiska których efekty odczuwalne są przez setki tysięcy lat albo same zjawiska występują z taką częstotliwością i trzeba odpowiednio dopasować swoją wyobraźnię aby je zrozumieć. Jest faktem że większe czy mniejsze ale masowe wymierania gatunków na ziemi zdarzały się mniej więcej co 26 milionów lat. W filmie tym naukowcy próbują wytłumaczyć co może odpowiadać za taką częstotliwość występowania tego zjawiska na naszej planecie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-60390830262793970442012-03-02T06:05:18.928+01:002012-03-02T06:05:18.928+01:00To rzeczywiście dziwne, bo już np. w tej książce p...To rzeczywiście dziwne, bo już np. w <a href="http://www.amazon.com/Global-Catastrophic-Risks-Martin-Rees/dp/0198570503/ref=pd_bbs_sr_1?ie=UTF8&s=books&qid=1206967622&sr=8-1" rel="nofollow">tej książce</a> pod redakcją Bostroma znajduje się rozdział o wulkanach autorstwa M. R. Rampino, który z grubsza potwierdza to, co piszesz. <br />Artykuł Bostroma jest dość stary (2002), od tamtego czasu wyszło (sądząc po bibliografii Rampino) kilka ważnych prac na temat zimy wulkanicznej, więc możliwe, że Bostrom zmienił zdanie.Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-82400473113123387462012-03-01T15:59:30.832+01:002012-03-01T15:59:30.832+01:00dziwi mnie fakt ze zagrozenia naturalne wypadly w ...dziwi mnie fakt ze zagrozenia naturalne wypadly w tym zestawieniu jako malo prawdopodobne. Np erupcja superwulkanu, nie zaglebialem sie w zrodla bo wpadlem na tego bloga troche przypadkowo, ale wydaje mi sie ze ciezko obliczyc statystyczna mozliwosc tagiego zdarzenia przy obecnym stanie wiedzy i nie wiem jaki przedzial czasowy jest brany pod uwage ale cos takiego jak erupcja superwulkanu badz uwolnienie sie zloz hydratow metanowych moze wg mnie nastopic wlasciwie w kazdej chwili (czyli jednak nie znamy dnia ani godziny;) a na rozwoj nanotechnologii i AI troche napewno poczekamy. W kazdym razie chcialem powiedziec to ze z mojego punktu widzenia, katastrofy naturalne wystepowaly juz wielokrotnie w dziejach ziemi (np wymieranie perm/trias) i zmiataly z powierzchni nawet do 90kilku % gatunkow, wiec po takiej erupcji ktora mialaby ogromny wplyw na nasz klimat na nawet setki tysiecy lat gatunek ludzki moglby wyginac razem z innymi ogniwami lancucha pokarmowego a nawet przy obecnym stanie technologii gdzie teoretycznie moglibysmy zestrzelic komete zagrazajaca naszej planecie, na wulkany i inne zjawiska endogeniczne (chocby aktywnosc jadra ziemi - problem ten poruszony byl chyba w najgorszym i najglupszym filmie scifi jaki widzialm pt. jadro - a zagrozenie takie jak chocby przebiegunowanie ziemi jest calkiem realne) nie bedziemy miec znaczacego wplywu. Dzieki za mozliwosc wypowiedzi ;) i za ciekawe artykuly pozdrawiam :)Anonymousnoreply@blogger.com