tag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post7484980056532211981..comments2024-01-02T10:38:24.886+01:00Comments on Utilitymon: Czy to taki wielki problem, że wolna wola nie istnieje? (II)Tomasz Herokhttp://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-21170071042086654472016-05-12T01:48:42.968+02:002016-05-12T01:48:42.968+02:00Witam! Jak, z kolei, zapatruje się Pan na kwestię ...Witam! Jak, z kolei, zapatruje się Pan na kwestię prawdy deterministycznej? Determinizm zaprzecza możliwości prawdy, a więc też prawdy deterministycznej. Skoro wszystko jest zdeterminowane, to teorie deterministyczne także. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-82311688770259449302012-07-10T10:26:13.714+02:002012-07-10T10:26:13.714+02:00Miło mi.
A więc podobnie jak używamy fizyki do op...Miło mi.<br /><br /><i>A więc podobnie jak używamy fizyki do opisu zachowania lotu piłki tak samo możemy używać wolnej woli jako użytecznego modelu do opisywania zachowań ludzkich.</i><br /><br />Problem z tym porównaniem polega, wydaje mi się, na tym, że teoria wolnej woli w przeciwieństwie do mechaniki klasycznej nie pozwala na formułowanie żadnych przewidywań i nic nie wyjaśnia. „Zrobił to, bo taki był jego wybór” to nie jest żadne wyjaśnienie. <br /><br /><i>Ktoś pisał, że po co nam świadomość czy uczucia. Czytałem, że osoby z pewnymi uszkodzeniami mózgu, które prowadzi do wyprania z uczuć podejmują całkowicie irracjonalne decyzje. A więc uczucia są przydatne ewolucyjnie. Idealnie racjonalny Spock ze Star Treka byłby "głupkiem".</i><br /><br />Rzeczywiście, są np. psychopaci, którzy mają duże problemy ze społecznym funkcjonowaniem, bo przez zupełny brak empatii nie umieją zrozumieć motywacji innych ludzi. Ale z drugiej strony świetnie się odnajdują w zarządach wielkich korporacji albo w świecie przestępczym.<br />Myślę jednak, że JD chodziło raczej o uczucia w znaczeniu „subiektywne doświadczenia”, a z wyjaśnieniem tych jest dużo poważniejszy problem. Filozoficzne zombie jest większym wyzwaniem niż Spock ze Stark Treka.Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-63801733627831828782012-07-07T20:12:35.037+02:002012-07-07T20:12:35.037+02:00Myślę, że mamy tutaj problem zbyt poważnego redukc...Myślę, że mamy tutaj problem zbyt poważnego redukcjonizmu. Mechanika klasyczna jest w tym wypadku iluzją bo jest tylko na jakimś fundamentalnym poziomie aproksymacją mechaniki kwantowej. Ale równania mechaniki kwantowej nie są zbyt przydatne do opisywania ruchu piłki po boisku. Podobnie jak prawa chemii nie są przydatne do opisywania zachowań żywych organizmów. Pomimo, że organizmu można by powiedzieć to tylko chemia. Wszystko w ten sposób możemy zredukować i powiedzieć: jestem tylko zbiorowiskiem atomów a więc nie istnieję. <br /><br />Sean Caroll zrobił świętną analogię do czasu:<br />"Mikroskopijne prawa fizyki (o ile wiadomo) są kompletnie odwracalne. Rozwój do przodu w czasie nie różni się od rozwoju w tył. Ale makroskopowy świat w oczywisty sposób charakteryzuje nieodwracalność. To nie oznacza, że oba te opisy są nie do pogodzenia, tylko, że musimy być ostrożni, w dopasowywaniu ich. W przypadku nieodwracalności, wiemy, że potrzebujemy dodatkowego składnika tj. konkretnej konfiguracji naszego wszechświata, nie tylko praw fizyki"<br /><br />A więc podobnie jak używamy fizyki do opisu zachowania lotu piłki tak samo możemy używać wolnej woli jako użytecznego modelu do opisywania zachowań ludzkich. <br /><br />PS. Ktoś pisał, że po co nam świadomość czy uczucia. Czytałem, że osoby z pewnymi uszkodzeniami mózgu, które prowadzi do wyprania z uczuć podejmują całkowicie irracjonalne decyzje. A więc uczucia są przydatne ewolucyjnie. Idealnie racjonalny Spock ze Star Treka byłby "głupkiem". <br /><br />PS2. Uwielbiam czytać pana blog.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-71329722400268197992012-07-06T10:02:39.089+02:002012-07-06T10:02:39.089+02:00Ale Chalmers też, o ile wiem, nie wierzy w kontrap...Ale Chalmers też, o ile wiem, nie wierzy w kontraprzyczynową wolną wolę. Według niego świadomość istnieje nie wiadomo po co i nie wiadomo dlaczego.Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-14589714926853128462012-07-05T08:40:07.306+02:002012-07-05T08:40:07.306+02:00Dzięki, tego nie czytałem (może dlatego, iz tytuł ...Dzięki, tego nie czytałem (może dlatego, iz tytuł sugeruje coś niepoważnego). Nie wiedziałem, że to "zombie". Dobrze pisze ten Chalmers. Bez wolnej woli trudno jest uchwycić w ogóle sens istnienia świadomości. Równie dobrze mój laptop mógłby być świadomy, ale po co mu to?JDhttps://www.blogger.com/profile/14081481069814320759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-46617168925675428762012-07-04T23:04:26.380+02:002012-07-04T23:04:26.380+02:00Jest w ogóle wiele rzeczy, które w podobny sposób ...Jest w ogóle wiele rzeczy, które w podobny sposób "nie mieszczą się w głowie", np. twierdzenie o tym, że dwa wydarzenia nie są równoczesne absolutnie, ale względnie. Nasze intuicje nie wyewoluowały niestety po to, żeby dostarczać nam prawdziwych przekonań w takich "nieżyciowych" kwestiach.Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-22497235760741453802012-07-04T23:00:22.988+02:002012-07-04T23:00:22.988+02:00To inny ciekawy problem, o którym pisałem tutaj.To inny ciekawy problem, o którym pisałem <a href="http://utilitymon.blogspot.com/2012/01/materialisci-vs-zombie.html" rel="nofollow">tutaj.</a>Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-3952400571224140672012-07-03T22:39:28.607+02:002012-07-03T22:39:28.607+02:00Uczucia mają sens ewolucyjny, biologiczny. Nie mog...Uczucia mają sens ewolucyjny, biologiczny. Nie mogę jednak zmieścić w mojej głowie świadomości i zdeterminowania.Inv8ernoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-14998125158912927172012-07-03T16:53:44.783+02:002012-07-03T16:53:44.783+02:00Myślę, że Inv8er zwrócił uwagę na ważną rzecz: Sko...Myślę, że Inv8er zwrócił uwagę na ważną rzecz: Skoro automat będący funkcjonalnie równoważny podmiotowi świadomemu może go bez problemów zastąpić, to po co w ogóle świadomość, uczucia?JDhttps://www.blogger.com/profile/14081481069814320759noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-36399417550175851592012-07-03T12:49:47.953+02:002012-07-03T12:49:47.953+02:00Żeby mieć świadomość i planować, potrzeba bardzo s...Żeby mieć świadomość i planować, potrzeba bardzo skomplikowanego układu nerwowego, którego kamienie nie mają. Ale mózgi podlegają dokładnie tym samym prawom fizyki co kamienie, a świadomość jest od tych pierwszych ściśle zależna.Tomasz Herokhttps://www.blogger.com/profile/11556685951520987482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-762922966836191513.post-73484629499215752802012-07-02T23:00:54.218+02:002012-07-02T23:00:54.218+02:00Ale jak coś zdeterminowanego może mieć świadomość ...Ale jak coś zdeterminowanego może mieć świadomość i może planować? To tak jakby kamienie w lawinie planowały, wiedziały gdzie upadną i miały refleksje nad sobą w trakcie spadania.Inv8ernoreply@blogger.com